niedziela, 11 września 2011

Worek na plecach moich - ludzkim głosem

Chciałbym cię okryć płaszczem godziwym ze słów

Chciałbym ci podarować godzinę czwartą i czwartą pięć
Chciałbym ze snu cię nie budzić i głosem widzialnym sprowadzać do domu
Chciałbym peta z ulicy podnieść i zjeść z nim koalcję jeżeli nas czekać będziesz
Chciałbym światłem śmiać się w twarz kamieniom rzecznym które w rękach nosisz
Chciałbym cię zabrać w podróż do piwnicy by słuchać zwierzeń pcheł dumnych ilością
Chciałbym nie mowić Tobie Wiedzącej że jabłko się otwiera prośbą a chleb kroi modlitwą

gdybym mógł chcieć


*
jest to jeden z moich wierszy, ktore opublikowałam w moim tomiku poezji

http://prus24.pl/bookstore,details,9788376063898,WYZNANIE-POEZJI.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz